Przytuliła
mnie. West stał się spokojniejszy, ale bacznym wzrokiem obserwował
Devila. Kiedy mnie puściła zaczełam głęboko oddychać i powiedziałam:
-Musze jeszcze niektóre sprawy przemyśleć. To zdarzyło się nagle i wogóle... -Rozumiem.- powiedziała. -Dzięki.- powiedziałam i oddaliłam się wolnym krokiem. |
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!