sobota, 3 października 2015

Od Safiry - Jak tutaj dotarłam?

Dawno, dawno temu żyła Wataha z Dudniących Wodospadów. Wśród nich byłam ja, mała Safira. Marzyłam wówczas, aby w przyszłości być łowczynią. I zapewne marzenie spełniłoby się, gdyby nie pewne wydarzenie. Jednak jednego dnia na naszą ziemię weszła obca wataha - Wataha Ziemi by zdobyć pożywienie. I tak rozpoczęła się walka o pożywienie i całe terytorium. Wśród Watahy Ziemi był wódź, bardzo silny i potężny. Mój ojciec się na niego rzucił, by bronić innych wilków, jednak nasz wróg był silniejszy złapał go za gardło i zadusił na moich oczach. Od tamtej pory przyrzekłam sobie, że zemszczę się na Watasze Ziemi i że osobiście zabiję przywódcę. Jednak po tym przeżyciu stałam się oziębła i zamknięta w sobie, nie chciałam się przyjaźnić z innymi wilkami. Jedna, drobna, zła rzecz mnie bardzo denerwowała. Tak minęło kilka lat i byłam już dorosłą wilczycą, ale teraz nie chciałam być łowczynią. Raz jednego dnia rzuciłam się na jednego wilka ze swojego stada, bo nadepnął mi na ogon i go mocno podrapałam i zdarłam mu skórę. Alfa nie mógł mi tego wybaczyć i mnie wygnał, moja matka była zrozpaczona. Od tamtej pory wędruję w poszukiwaniu Watahy Ziemi i mam nadzieję, że moja nowa wataha pomoże mi pomścić ojca.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!