wtorek, 5 stycznia 2016

Od Vivy - Krótkie przemyślenia

Przeżyłam gdy byłam mała okropny dramat. Mój tata umarł, gdy miałam dwa miesiące. Długo nie mogłam się pogodzić z tą okropną wiadomością. Co prawda moja mama jest silna w duchu, ale ona tak naprawdę bardzo tęskni za tatą. Moja mama nie wywodzi się z bogatej rodziny, bo przeżyła okropną rzecz. Moi dziadkowie zmarli na wojnie, gdy miała cztery miesiące. Moi drudzy dziadkowie winili mamę bardzo długo za śmierć taty. Oni nie rozumieli co ona przeżyła! Pewnego dnia nawet kazali jej się wynosić z naszej rodzinnej jaskini.Wtedy mama podjęła decyzję opuszczenia starej watahy. Zakochała się w pewnym samcu z innej watahy, z tej, do której należę. Dzięki niemu tak szybko się zdecydowała. To wszystko przyczyniło się do tego, że mama zatrudniła opiekunkę, która obecnie się mną zajmuje. Mama miała obraz siebie, gdy miała 4 miesiące, ona bardzo dużo zawdzięcza własnej. Więc dla mnie też jedną znalazła. Bardzo lubią moją opiekunkę. Ona jest taka miła! Ale ja zakładam, że jest taka miła tylko dlatego, że mama jej płaci. To jej jedyny mankament. Ja do tej pory nie potrafię się pogodzić ze śmiercią taty, nie wiem co robi moja mama, że jej się wszystko udaje i nie jest na skraju załamania po śmierci rodziców.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!